[ Pobierz całość w formacie PDF ]

zwolniona z wszelkich opłat i zrobiła dyplom za darmo.
- %7łartuje pan? - Na twarzy Glorii malowała się teraz podejrzliwość. - A
co, pana zdaniem, miałabym w ten sposób studiować?
- No, rzeczywiście, może nie medycynę. Ale istnieje wiele innych
możliwości. Czym chciałaby pani się zająć?
- Nie zastanawiałam się nad tym. - Gloria wzruszyła ramionami. - Poza
tym, wszyscy na wyspie chyba pękaliby ze śmiechu.
- A od kiedyż to przejmuje się pani tym, co powiedzą sąsiedzi? - wesoło
zapytał Hugo. - Pani Glorio, przecież może pani studiować tyle ciekawych
rzeczy. Literaturę, historię, może nawet pisarstwo. Niech pani spróbuje
napisać książkę, jakiś mrożący krew w żyłach kryminał. Tylko proszę dać
sobie szansÄ™.
- Ja... - Gloria była tak oszołomiona, że nie mogła wykrztusić słowa.
RS
74
- Przecież nie musi pani dzisiaj podejmować decyzji. Przyślę wam z
Brisbane katalog ministerstwa edukacji, żeby mogła pani zapisać się na
odpowiedni kurs.
Gloria podniosła się z krzesła z zarumienioną twarzą. W ciągu paru
minut przeistoczyła się z potwora w całkiem sympatyczną kobietę.
- Jak sądzę, powinnam panu podziękować.
- W żadnym wypadku! - zastrzegł się Hugo i podszedłszy do Mandy,
pogładził psa, który spał smacznie w jej ramionach. - Cześć, Scrubbit!
Uważaj na siebie - dodał. - Doktor Flemming, teraz naprawdę musimy już
iść. Zostało nam jeszcze parę spraw do załatwienia.
- Kim ty właściwie jesteś? - spytała Christie, zajmując miejsce za
kierownicą. - To niewiarygodne. Okręciłeś sobie ich wszystkich wokół
palca, natychmiast zauważyłeś, że Gloria utyka, podczas gdy ja, mimo że
właściwie się tu wychowałam, w ogóle nie zwróciłam na to uwagi, a do tego
od razu wiedziałeś, jak ją leczyć. Jesteś chyba cudotwórcą.
- Po pierwsze, nie jestem cudotwórcą, a po drugie, gdybym tak jak ty
widywał ją prawie codziennie, pewnie też uważałbym, że po prostu ma taki
dziwny sposób chodzenia.
- Nie przerywaj mi! - Z trudem panowała nad wzburzeniem. - Jakim
cudem bez większego wysiłku zdołałeś przywrócić sens jej życiu, dzięki
czemu wreszcie przestanie zatruwać życie najbliższym? Czy zdajesz sobie
sprawę, że przez jej wredny charakter od lat przepisuję Barry'emu valium na
uspokojenie?
- Nie przesadzaj.
- Cokolwiek powiesz, pomogłeś mu bardziej niż to cholerne valium.
Jakby tego było mało, wiesz wszystko o kursach korespondencyjnych i o
DNCB, o którym sama nawet nie słyszałam, mimo że to ja jestem lekarzem
ogólnym. Nie rozumiem, jakim cudem, będąc anestezjologiem, śledzisz
najnowsze osiągnięcia w dermatologii, znasz się na medycynie sądowej,
psychologii, a nawet potrafisz podać narkozę psu... - Christie była bliska łez.
- Czyżby poczuła się pani niepełnowartościowa, pani doktor?
- Właśnie - odrzekła szczerze. - Ile czasu poświęcasz anestezjologii?
- Mnóstwo. - Teraz Hugo był wyraznie urażony. - Czyżbyś w to wątpiła?
- Nie, ale...
- Posłuchaj, nie podrzuciłabyś mnie na chwilę na przystań? Jestem tam z
kimś umówiony,
- Teraz? O dziewiątej wieczór?
- Właśnie. To jak? Jedziemy?
RS
75
- Czy wiesz, że przez ciebie mam wrażenie, że jestem najgorszym
lekarzem w całej Australii?
- Bzdura. Jesteś świetna - zapewnił ją i uśmiechnął się tak ujmująco, że
gdyby nie to, że droga była szeroka i prosta, pewnie zjechałaby do rowu. -
Gdybyś była kiepskim lekarzem, nie robiłbym tych wszystkich planów.
- Jakich planów? - wykrztusiła.
- To na razie przynajmniej tajemnica. Ale obiecuję, że w odpowiednim
czasie dowiesz siÄ™ wszystkiego. Zaufaj mi, proszÄ™. Jeszcze tylko dwa dni.
Potem wyjadÄ™.
RS
76
ROZDZIAA ÓSMY
Ku zaskoczeniu Christie to Ben okazał się ową tajemniczą osobą, z którą
Hugo umówił się na przystani. Kiedy zatrzymała samochód obok suchego
doku, chłopiec zeskoczył z barierki, na której siedział zapatrzony w morze, i
podbiegł do nich.
- Jak tam ręka, młody człowieku? - zapytał Hugo na powitanie.
- Dobrze. Doktor Flemming świetnie ją zszyła. Nawet zaczyna już [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • alwayshope.keep.pl
  •