[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Sześć lat młodszy od niej, miał dopiero dwadzieścia. Ich matka zmarła, kiedy był jeszcze
dzieckiem. Jak długo Harriet sięgała pamięcią, zawsze się nim opiekowała. Pózniej zajmowała się
ojcem, aż do jego odejścia przed kilku laty. Był wspaniałym człowiekiem, pełnym humoru,
szykującym swoim dzieciom liczne, małe niespodzianki, opowiadającym wspaniałe historie,
a jednoczenie kompletnie bezradnym w kwestiach życiowych, takich jak oszczędzanie i planowanie
przyszłości.
Dlatego żyli z dnia na dzień kiedy była praca, jadało się kraby, kiedy jej nie było, tosty z mieloną
wołowiną. I często się przeprowadzali z miasta do miasta w poszukiwaniu większych lub mniejszych
galerii sztuki.
Jednak to właśnie dzięki ojcu Harriet nabyła dużej wiedzy o antykach i sztuce w ogóle. Od dziecka
podzielała jego pasję i do jej najwcześniejszych wspomnień należało wspólne z ojcem odwiedzanie
galerii i aukcji sztuki, a także czytanie książek o historii sztuki.
Brett bardzo się od niej różnił. Atletycznie zbudowany, zafascynowany morzem, wiódł życie
profesjonalnego surfera. Powoli wyrabiał sobie nazwisko, kiedy wydarzył się wypadek i jak na razie
nikt nie był pewny, czy jeszcze kiedyś będzie mógł chodzić.
Poza nim samym, bo walczył o to ze wszystkich sił i czynił niewielkie na razie, ale jednak postępy.
Przynajmniej w tym ośrodku oferowali rzeczywiście dobrą opiekę i rehabilitację, a Harriet w końcu
będzie miała środki, by finansować jego pobyt.
Znów zaczęła rozmyślać o Damienie i przedziwnym biegu wydarzeń tego wieczoru. Na
wspomnienie jego pocałunków przeszedł ją dreszcz. Jak to możliwe, że tak bez reszty uległa jego
urokowi? Czy to była tylko reakcja na ciepło i czułość drugiego człowieka?
Chyba tak, skoro przysięgła sobie już nigdy więcej się nie zakochać.
Skrzywiła się, bo ta deklaracja brzmiała aż nazbyt dramatycznie. Może naprawdę jest neurotyczką?
Skłonną do wypadków intelektualistką? Czy rzeczywiście traktuje innych z wyższością?
A może jest po prostu bardzo samotna?
Przygryzła wargę i zamrugała, by powstrzymać łzy.
ROZDZIAA TRZECI
Dwa tygodnie pózniej wspomnienie mieszkania w przyczepie zaczęło blaknąć, a sama Harriet
łatwo przystosowała się do życia w Heathcote.
Mieszkanie nad przerobioną ze stodoły pracownią okazało się wygodne i całkowicie samodzielne.
Posiadało aneks kuchenny ze wszystkimi udogodnieniami, co dla niej jako miłośniczki gotowania
było szczególnie cenne. Wkrótce miała już na oknie cały zestaw ziół w doniczkach. Wyposażenia
kuchni dopełniały piękny, stary drewniany stół i ławy.
W salonie z widokiem na morze stały wygodne fotele, a w jednej z sypialń, udekorowanej
w fiolecie i zieleni, królewskich rozmiarów łoże z cudownie ciepłą i delikatną kapą.
Isabel zwierzyła jej się, że z zamiłowania jest dekoratorką specjalizującą się właśnie
w sypialniach.
Obie panie zaprzyjazniły się szybko. Isabel była siostrą ojca braci. Nigdy nie wyszła za mąż
i prowadziła im dom z niezwykłą wręcz dbałością i zaangażowaniem. Doskonale znała każdy zakątek
całej posiadłości, bo nie tylko tu właśnie dorastała, ale i spędziła większą część życia.
Personel, którym zarządzała, traktowała łagodnie. Zwierzyła się wprawdzie Harriet, że kucharz
prawdopodobnie popija, ale nie miała serca go zwolnić, bo miał szóstkę małych dzieci. A poza tym
gotował jak marzenie&
Harriet bez trudu odgadła, że sercem Isabel niepodzielnie władali dwaj bratankowie. Przekonała
się też, że Isabel sumiennie wypełnia plecenia Damiena.
Stało się to już w dniu jej przybycia do Heathcote. Isabel odwiedziła ją w mieszkaniu jeszcze tego
samego dnia wieczorem i przyniosła kluczyki od samochodu.
Harriet popatrzyła na nie ze zdumieniem.
W garażu stoi niebieski holden. Nie jest nowy, ale w doskonałym stanie. Proszę go używać
podczas pracy tutaj. Poprosiłabym natomiast o kluczyki do pani terenówki. Zaparkuję ją bezpiecznie
na ten okres.
Czy dobrze odgaduję w tym pomysł Damiena?
Isabel skrzywiła się lekko.
Owszem.
Jeżeli mu się wydaje, że może&
Kazał mi panią zwolnić, w razie gdyby nie zgodziła się pani na holdena. Isabel poklepała
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
-
Wątki
- Indeks
- 4. Industrial Magic Women of the Otherworld 4 Kelley Armstrong
- McKenna_Lindsay_Niezwyczajna_dziewczyn
- The Kategan Alphas 5 Dark Seduction
- Grand JetÄĹ by stella luna sky (incl. outtake) COMPLETE
- Kuttner, Henry Mutante
- James P. Hogan Giants 4 Entoverse
- Christopher Moore Practical Demonkeeping (v5.0) (pdf)
- Moorcook, Michael EM2.5, La Fortaleza de la Perla
- Hodgson Burnett Frances MaśÂy lord
- Blak Rayne Devotion 2 [eXtasy MM] (pdf)
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- alpsbierun.opx.pl